|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:51, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
|
Może założymy takie bractwo? Aczkolwiek łucznik ze mnie żaden... choć w sumie Robin Hood też zaczynał od zera i strzelał sobie pewnie w stopę... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Nie 14:01, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
|
Z tym bractwem - jeśli znajdą się chętni - czemu nie - ja jestem jak najbardziej za, bo wiem ile z tym jest zabawy . A gdybyśmy działali na wzór RoS - nie musimy być tak do końca historyczni i możemy nawet jakieś elementy fantasy w to wszystko wplatać
Więc naprawdę - muszę zdobyć łuk i ktoś by mnie w zakresie jego użytku przeszkolił
/edit
Ok - jeszcze jedno pytanie do znawców - a co powiecie na to? Podobno łuki Camelotu to dobry sprzęt - ale co lepiej wybrać, może jednak Łukbis?
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Midgard
|
Wysłany: Śro 7:46, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
|
Witajcie!
Trochę późno, ale aż dziwi mnie, że muszę to pisać... Uważajcie z tym Allegro - jest tam sporo towaru, ale i niestety sporo naciągaczy.
Sprzęt Bisoków najlepiej zamawiać u... Bisoków. Mili ludzie (choć trochę zakręceni i straszne u nich "zamieszanie"), doradzą - no i ceny bez marży pośredników cwaniaków!!
Galeria i kontakt na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]
Jak odeślą Was do Centrum Łuczniczego (http://www.centrum-lucznicze.pl/) , żeby tam zamówić sprzęt to dajcie mi znać (nieco drożej)- postaram się pomóc.
W Warszawie łuki Bisoków (i nie tylko, oj nie tylko) można nabyć w Łuksporcie (www.luksport.pl) - polecam! Mała marża ale za to miła atmosfera, możliwość przetestowania na pobliskich torach łuczniczych no i WSZYSTKO tam jest!
No i pamiętajcie o strzałach i ochraniaczach na palce i przedramie!!!! Bo nie ma nic śmieszniejszego niż łucznik... bez strzał....
Biorg |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Śro 20:47, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
|
No to sobie dzisiaj postrzelałam A raczej sprawdzałam, czy w ogóle umiem zrobić coś żeby strzała przeleciała parę metrów Wciągająca zabawa, teraz będę próbować do skutku aż zacznę trafiać w cel |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Czw 22:44, 28 Cze 2007 Temat postu: . |
|
|
|
Ja tam najbardziej lubie moj robiony xD z orzecha laskowego, wytrzymaly skubaniec, strzal tez nie kupuje gotowych tylko robie, najlepiej w sklepie drewniarskim takie patyczki sa okragle .
no moj luk, to zasieg ma spory jak na robiony, bo az 120metrow |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:54, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
|
Nie wiem gdzie mam to pytanie zamieścić... do panów specjalistów... Bo postrzelałam dziś trochę... i mam teraz wielkiego krwiaka w miejscu z którego pobiera się krew.. od cięciwy odbijającej się... Trzy razy łupnęłam w to samo miejsce i teraz jest wielka fioletowa śliwka... czy ja jestem nienormalna czy to się czasami zdarza?
Bo jeśli tak to będę musiała jakieś skórzane ochraniacze kupić bo przecież mi rękę amputują jak tak dalej pójdzie... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Śro 20:18, 18 Lip 2007 Temat postu: . |
|
|
|
zdarza sie bardzo czesto, ja juz sie uodpornilem na to , nie musisz kupowac ochraniaczy, wystarczy oderwac jakis rekaw ze starej koszuli, dostosowac dlugosc i obwiazac sznurkiem, to wystarczy |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:42, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
|
No to całe szczęście, że nie tylko mi się to przytrafiło
Myślę jednak, że ochraniacz będzie lepiej wyglądał... kobieta jestem- dla mnie to ważne |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Midgard
|
Wysłany: Śro 11:22, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
|
Nnniiiieeee!!!!
Żadnych starych szmat obwiązanych sznurkiem! Chcesz, żeby Elfica wyglądała, jakby chodziła... w kawałku starej koszuli obwiązanej sznurkiem??
Poza względami estetycznimi skuteczność "czegoś takiego" bliska jest zeru, do tego sznurek nieciekawie wpływa na ruch cięciwy po ręku (haczy się zwyczajnie)...
Elfica - jak nie zależy Ci na historyczności to kup sobie zwykły ochraniacz w sklepie łuczniczym (na Marymoncie mają spory wybór). Jak dostajesz w rękę na wysokości łokcia to znaczy, że masz nadwyprost łokcia (rzecz typowa u kobiet i zniewieściałych facetów). Wtedy lepiej zainwestować w taki specjalny podwójny (dłuuugi) ochraniacz - coś kiela 40-50 zł. Zobacz sobie stornę: [link widoczny dla zalogowanych]
Jak zależy Ci na historyczności to trzeba kupić sobie taką sztywną skórę (cienka i miękka raczej się nie nadaje bo nie chroni) w kolorze naturalnym (od razu mówię - bo takich malowanych na czarno wtedy nie było - a wiem, że takie lubisz), zrobić dziurki i przewlec rzemień lub doszyć sprzączki (są wygodniejsze).
Biorg |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Midgard
|
Wysłany: Wto 15:30, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Elfico (jakoś niezręcznie to brzmi)
No i co? Podziel się swoimi osiągnieciami w dziedzinie robienia krzywdy na odległość!
Gdzie w Warszawie strzelasz? Sama, czy masz już chętnych do wspólnej zabawy?
Biorg |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milton Keynes
|
Wysłany: Śro 0:39, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
|
Elfica, wiem że to może być trudne na początku, ale spróbuj zacząć strzelać z lekko ugiętą ręką. Jest to łatwe w przypadku łuków bloczkowych, gdzie siła na pełnym naciągu jest rzędu 10-15kg, ale po odpowiednim treningu da się to też zrobić z łukiem angielskim. Silni faceci niestety mają łatwiej. Prawdopodobnie masz nadwyprost łokcia, więc po prostu musisz ciągle pamiętać o tym, żeby nigdy nie prostować ręki do końca. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:52, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
Dzień dobry,
to mój pierwszy post na forum więc pozdrawiam wszystkich serdecznie. Podjęłam decyzję, chcę mieć swój własny łuk! Zawsze chciałam mieć łuk, zainspirowana serialem i grą komputerową Rok temu próbowałam strzelać i pamiętam, że naciągnięcie cięciwy przerosło moje możliwości. Trochę mnie to podłamało Tutaj przeczytałam o dobraniu odpowiedniej siły naciągu i uwierzyłam, że jest jeszcze dla mnie szansa. A więc chcę mieć własny łuk i tu powstaje dylemat: a) łuk tradycyjny, taki Bisok który po prostu mi się podoba b) klasyczny np. Polaris Samick, który wydaje się łatwiejszy do opanowania dla takiego beginnersa jak ja. Przypuszczam, że znam Wasze zdanie więc o nie nie pytam. Mam natomiast pytanie do aktywnych łuczników z Warszawy i okolic. Strzelacie jeszcze na Siekierkach lub Marymoncie? Lub inaczej? Kiedy najłatwiej spotkać w tych miejscach łuczników? Pytanie może wydać się głupie ale być może są jakieś pory dnia i tygodnia? Strzelałam ( a raczej usiłowałam) tylko z łuku klasycznego. Chciałbym spróbować strzelić z tradycyjnego przed zakupem własnego sprzętu.
Ostatnio zmieniony przez Domi dnia Nie 16:06, 10 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:04, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
|
Mnie też cięciwa tłukła po ręce już ze dwa miesiące ślady mam, bo mi rany porobiła .No i w palce się wrzynała, więc się wziąłem, poświęciłem stare skórzane rękawiczki i stworzyłem jakąś parodie
ochraniaczy. No i działają, chyba tylko dlatego, że mój łuk ma 13 kilogramów naciągu. A propos łuku i jego zakupu, to ja swój kupiłem
na lukistrzaly(nie krzyczcie że żle napisałem, oni się tak nazywają) .Jakość przeciętna, ale łuki są bardzo tanie i uważam, że godne polecienia dla początkujących.
Ostatnio zmieniony przez Ser Guy Gajowy z Gisbern dnia Pią 11:05, 02 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:08, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
|
Dzień dobry.Właśnie obejrzałam w necie cały serial i jest świetny. Chciałabym na wiosnę zacząć strzelać z takich łuków jak w filmie. Czy mozna gdzieś kupić taki sam łuk ? bo oglądałam te ze strony Bisok ale one nie sa zbyt podobne . |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|