|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:24, 15 Lut 2011 Temat postu: Alison of Wickham (Maureen Bennett) |
|
|
|
Zapraszam do dyskusji na temat postaci Alison z Wickham granej przez Maureen Bennett. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milanów
|
Wysłany: Śro 0:16, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
|
Postać.... dwuznaczna. Bo najpierw wykazuje się wręcz fanatyczną wiarą w Robina w Sheriff of Nottingham, by później w Time of the Wolf zarzucać banitom, że mieszają jej synowi w głowie i błagać szeryfa o litość (wierzyła, że to coś da ???).A żeby było jeszcze bardziej zagadkowo kilka minut później wraca jej odwaga i chce uczestniczyć w walce o zboże. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:59, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
|
Prawda? Zapamiętałam bardzo dobrze tę postać m.in. dlatego, że wyróżnia się na tle innych kobiet, szczególnie wioskowych. Jest zapalczywa, rozpyskowana, odważna. Mówi, co myśli, a myśli ... no różnie, w zależności od okoliczności.
Bardzo śmieszna i przykra jest scena zagarniania zboża. Jak się Alison rzucała na szeryfa z błaganiami, gdy chciał zabrać zboże! Do szeryfa z łapami??? No i wadome, co dostała - kuksańcem trudno to nazwać, bo było to wykonane nogą z siodła. Nawet Gisburne by czegoś takiego nie zrobił, a szeryfowi nie robiło różnicy, czy odpycha faceta, czy babkę. Ileż to razy silnie wali w karki i "przesuwa" kobiety w Nottingham? Co za cham!
Fajna byłą scena z Robertem w Nottingham na sekundę przed złapaniem banitów przez szeryfa Marka. Alison pruła na schody i piszczała "Robin, Robion", chyba chcąc sprzedać mu buziaka albo chociaż dotknąć skraju jego szaty! A co na to Robert? Wyciąga sztywno rękę, uśmiecha się lekko i odpowiada "Later"! Skojarzyło mi się to nieodparcie z fanką biegnącą do swojego idola.
Dla mnie Alison jest dwuznaczna z innego powodu. Małżeńskiego
Widać, że to ona rządzi w domu, a nawet poza domem. Podważa autorytet męża w obecności innych mężczyzn, uuuu. A co robi Edward? Tuli uszy, chociaż próbuje się ratować niejakim dowcipem, a taki ma niby autorytet wśród chłopów (i banitów też). Najśmieszniejsze, że banici to rozumieją. Synek też czuje respekt przed mamuśką. Totalny zamordyzm i na dodatek ględzenie. Jednak w każdej chwili, gdy tylko pojawia się zagrożenie (wjazd Saraka do wioski) albo nieszczęście (scena zbożowa w Wickham), żona natychmiast leci do męża i przytula się do niego jak zakochana dziewczyna. Właściwie to nawet się nie przytula, a wręcz w niego wtula. Wygladają na bardzo szczęśliwe, kochające się małżeństwo!
Ostatnio zmieniony przez Saburzanka dnia Pią 13:34, 18 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamora Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:28, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
|
Aaaa, jeszcze coś. Tyle się naszukałam fotek Maureen Bennett i linków do YouTube-owych filmików z jej udziałem, że grzechem byłoby, gdybym się nimi na forum nie podzieliła.
Tak nasza Alison wygląda obecnie:
Profil aktorki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Mogę nawet podać wymiary, bo takie też mam, a takoż i inne informacje:
Height: 5' 6" (1.68 m)
Hair color: Auburn
Eye color: Blue
Build: Medium
Education: Central School of Speech and Drama
Experienced in: Commercials, Corporate, Film, Presenting, Rehearsed Readings, Theatre, TIE/TYA, TV, Voice Over
Native accent: English
Accents (UK): RP
Accents (International): Irish
Znalazłam również autograf naszej aktorki
Nie tak dawno Maureen Bennett zagrała jedną z głównych ról* w fabularyzowanym dokumencie "Arctic Passage: Prisoners of the Ice" (rok 2006). Znalazłam tylko to: Kare Conradi jako Roald Amundsen: http://www.youtube.com/watch?v=azJP5F-BSlE
Mam za to maleńki urywek telewizyjnego dzieła o życiu XIX-wiecznej Nigeli Lawson** - "The Secret Life of Mrs. Beeton" z tego samego roku, czyli 2006. http://www.youtube.com/watch?v=tlKhdmOICh0 Maureen Bennett zagrała teściową głównej bohaterki, czyli starszą panią Beeton. Widzimy ją od tego momentu - 1:03. To jej główka w czepeczku odwraca się od fotepianu. Co prawda, zamieszczając filmik, FallingforJJ skupił się na swoim idolu, ale nic to! Mamy RoSową Alison.
Muszę przyznać, że Maureen Bennett ma obecnie przesympatyczną buzię - taką ciepłą, słoneczką, matczyną Mogłaby zagrać Wielką Boginię - matkę wszystkich stworzeń dużych i małych, opiekuńczą, ale czasem groźną, bo potrafi pokazać wkurzenie, oj potrafi.
A jak wyglądała wcześniej? Oczywiście, czyściutka. Oto pani Bennett jako asystentka Q o imieniu Sharon w serii z Bondem ("For Your Eyes Only" z roku 1981)
Jako Heather Badcock w adaptacji dzieła Agaty Christie ("The Mirror Crack'd" z roku 1980)
Z tego drugiego filmu znalazłam dwa urywki na YT. Maureen między młotem w osobie Elizabeth Taylor a kowadłem w ciele Kim Novak??!!
Tak, to usteczka i ząbki Alison na samym początku: http://www.youtube.com/watch?v=PudXY9dYvjs&feature=related
Lpsza jakość, ale mniejsza dawka Maureen: http://www.youtube.com/watch?v=L9FtO9LcGUY&feature=related
Layla napisał: | Alison of Wickham (...) nawet ładna; jakby ją umyć i ładnie ubrać . | Prawda? Tylko, gdyby ją w średniowieczu umyto i ładnie ubrano, to niechybnie zostałaby królową. Co prawda, ujrzałam ją jako martwą już królową, ale wyglądała prześlicznie (i to w takich okolicznościach - no - przyrody!). Otwarte miała oczy w chwili, gdy objawiała się zrozpaczonemu wdowcowi (pod wpływem czarów, bo to twarz wiedźmy zmienia się w jej śliczną i sympatyczną buzię). Ale jednak to wszystko się liczy, bo teraz wiemy, jak Alison się prezentuje, gdy wygląda ... jak człowiek. Oto królowa w odcinku "The Three Ravens" z serii "The Storyteller"*** (rok 1988): http://www.youtube.com/watch?v=1nV02QKO0uc
Ten odcinek dostał główną nagrodę na międzynarodowym festiwalu filmowym w Chicago w kategorii produkcji telewizyjnych dla dzieci - Golden Hugo Award. Sic! Opat Hugo z RoS też zagrał w tej bajkowej serii, ale w innym odcinku, według mnie o wiele gorszym, choć miło było napatrzeć się na opata w królewskim stroju.
* A to mnie bardzo zainteresowało! "W 1845 roku na podbój Przejścia wyrusza najsłynniejsza, a zarazem najmniej poznana i najtragiczniejsza z wypraw. Dwa statki - Erebus i Terror - pod dowództwem Johna Franklina na zawsze znikają w arktycznej ciszy. Niestrudzona w wysiłkach Lady Franklin wysyła kolejne wyprawy w poszukiwaniu rozbitków." Kto z mojego rocznika (i pobliskich) nie czytał w dzieciństwie książek Centkiewiczów? Właśnie sprawdzam. O, jest Zatoka Lady Franklin na Ziemi Ellesmere'a. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] No proszę: "Lady Franklin's Lament" http://www.youtube.com/watch?v=Yn3SQJ4WBZg O ile sobie przypominam, jakiś czas temu znaleziono zamarznięte ciała tych ludzi. Jeden blondyn z dłuższymi włosami to wyglądał zupełnie jak żywy. No proszę, na YT to jest - http://www.youtube.com/watch?v=MW_HjhO-cCY&feature=related
Uwaga na kolejnym marginesie: Kare Conradi <w imieniu powinno być nie "a", ale tzw. "święte a" z aureolką> to chyba dobry aktor!!!
**Tak to reklamują! Co jest raczej leciutko obraźliwe dla pani Beeton, a nie dla pani Lawson. [link widoczny dla zalogowanych]
*** Niejakie dane o tym odcinku można znaleźć tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:40, 30 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
|
Wczoraj zarzuciłam sobie jeden odcineczek RoS i po raz kolejny stwierdziłam, że irytuje mnie, może nie tyle sama Alison, co pani ją grająca. Jej gra jest sztuczna, mega niedoskonała, w porównaniu z grą pozostałych jest po prostu kiepska, odwraca zawsze moją uwagę od wątku i granej roli. Zdecydowanie przez to najmniej lubię tą postać, choć jest po właściwej stronie. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|