|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:20, 14 Lip 2008 Temat postu: Lilith (Gemma Craven) [The Enchantment] |
|
|
|
Zapraszam do dyskusji na temat postaci Lilith granej przez Gemmę Craven w odcinku The Enchantment (Zaklęcie).
Ostatnio zmieniony przez Hound of Lucifer dnia Pią 10:46, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:50, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
Ładna kobitka,ale nie piękna. Początkowo myślałam,że kocha Robina i że jakaś romantyczna akcja sie szukuje ,rywalizacja dwóch kobiet, czy jakoś tak. Ale niestety Lilith wolałam miłość do Barona de Belleme- ohyda :/
Nie zasługuje na litość. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:20, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
Milość do de Bellema?Ja jakos zawsze widziałam w tym jedynie służalczość...moze nie jedynie ale glownie...
I dlaczego ochyda?
Co prawda de Belleme przystojniakiem nie był ale żeby od razu ochyda?
Ostatnio zmieniony przez Trufla dnia Pon 11:20, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:36, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
Zgadzam się,ale jak oglądasza odcinek pierwszy raz zupełnie (u mnie to było dawno temu) i nie wiesz co będzie dalej,to w pierwszych momentach myslisz,że jakaś kobieta zauroczyła się RH.... Tak było u mnie i taką miałam nadzieję... |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:32, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
de Belleme nie jest moze jakimś Adonisem, ale mnie osobiscie urzekł jego męski, mroczny głos, niesamowite, ale jak go słyszałam ciary przechodziły ("the arrow is mine", "when the men rots, when he doesn't rot what then de Rainault?") boskie |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:39, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
brunhilda4 napisał: | de Belleme nie jest moze jakimś Adonisem, ale mnie osobiscie urzekł jego męski, mroczny głos, |
zaczynasz mnie przerażać Rozumiem jeszcze Will:) ale de Belleme? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:44, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
nie chdozi mi o wyglad Bellema - faktycznie nie ma sie czym podniecac ale głos jest wręcz barbarzyńsko zimny, władczy, fascynujący a gębusia Willa przefajna a tak na marginesie Brunhildo - mój nick to ksywka od dawien dawna wiec nie mysl proszę że sciągnięty:) |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:08, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
|
Hm... Nie jestem pewien. Czy Lilith to jedna z tych dwóch lasek, które służyły baronowi w "Robin Hood & the Sorceror"? Sprawdzałem obsadę "Czarownika" i tam Gemmy Craven nie ma. Choć jak się patrzy z daleka, to jedna z nich trochę ją przypomina. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:20, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
|
Szymon napisał: | Hm... Nie jestem pewien. Czy Lilith to jedna z tych dwóch lasek, które służyły baronowi w "Robin Hood & the Sorceror"? Sprawdzałem obsadę "Czarownika" i tam Gemmy Craven nie ma. Choć jak się patrzy z daleka, to jedna z nich trochę ją przypomina. |
Przed sekundą sprawdziłem tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Jako "Belleme's Women" wystąpiły Kim Hicks i Gillie Roper, a więc Gemma Craven nie była jedną z tych służek Belleme'a. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:53, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
|
Hound of Lucifer napisał: |
Przed sekundą sprawdziłem tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Jako "Belleme's Women" wystąpiły Kim Hicks i Gillie Roper, a więc Gemma Craven nie była jedną z tych służek Belleme'a. |
Może po prostu zmienili aktorkę? Do "Czarownika" wzięli jakąś zwykłą laskę do nieistotnej roli (nota bene której twarz widać z bliska tylko przez ułamek sekundy), a w drugiej serii zaangażowali kogoś o większych umiejętnościach aktorskich. Bo w sumie reszta by się zgadzała. Szeryf wspomina o dwóch kobietach - Lilith i tej drugiej w więzieniu - które czciły Belleme'a po jego śmierci. Z kolei w scenie, gdy Lilith z Robinem przychodzą do zamku, ta pyta go, czy pamięta tamto zdarzenie (tu wchodzą migawki z II części "Czarownika"). Tak jakby Lilith również była obecna przy śmierci barona. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:33, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
|
Szymon napisał: | Hound of Lucifer napisał: |
Przed sekundą sprawdziłem tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Jako "Belleme's Women" wystąpiły Kim Hicks i Gillie Roper, a więc Gemma Craven nie była jedną z tych służek Belleme'a. |
Może po prostu zmienili aktorkę? Do "Czarownika" wzięli jakąś zwykłą laskę do nieistotnej roli (nota bene której twarz widać z bliska tylko przez ułamek sekundy), a w drugiej serii zaangażowali kogoś o większych umiejętnościach aktorskich. Bo w sumie reszta by się zgadzała. Szeryf wspomina o dwóch kobietach - Lilith i tej drugiej w więzieniu - które czciły Belleme'a po jego śmierci. Z kolei w scenie, gdy Lilith z Robinem przychodzą do zamku, ta pyta go, czy pamięta tamto zdarzenie (tu wchodzą migawki z II części "Czarownika"). Tak jakby Lilith również była obecna przy śmierci barona. |
Prawdopodobnie było dokładnie tak jak napisałeś. Albo Gemma Craven była lepszą aktorką albo z jakichś powódów nie mogli zatrudnić służki z "Czarownika" do "Zaklęcia". Tak czy inaczej raczej ustaliliśmy, że w "Czarowniku" to nie była Gemma Craven Muszę zwrócić na to uwagę przy kolejnym oglądaniu i ocenić, czy rzeczywiście Craven i służka z "Czarownika" są do siebie tak podobne jak piszesz Przy poprzednich oglądaniach serialu jakoś nie zwróciłem na ten detal uwagi
Ostatnio zmieniony przez Hound of Lucifer dnia Pią 7:39, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:51, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
|
Ja jakoś nie przepadam za tym odcinkiem, częściowo przez wpływ tej postaci na Robina - nie znoszę tych min jakie strzela główny bohater pod wpływem jej uroku Stąd też ta postać nie ma mojej szczególnej sympatii |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:53, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
|
Lillith była w rzeczywistości potężniejsza od wielu postaci. To ona ożywiła de Bellemy'a ajej "służalczość" mogła być udawana - myślę że ona nauczyła go wielu sztuk magicznych. Mogła to być Prastara Lillith zyjąca już z osiem tysięcy lat temu za czasów Gilgamesza ? Może to tylko zbieżność imion, ale nie sądzę. Postać można było jednak rozbudować. "Naprawdę sądziłeś że możesz mnie pokonać?" - bo może Lillith zawsze go może wskrzesić? - pyta retorycznie de Belleme. Może to być (ale nie musi) najsilniejsza z postaci władających magią w serialu, choć, trzeba przyznać, gra rolę zwykłej prowincjonalnej wiedźmy-satanistki oczarowanej bogatym baronem... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:17, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
|
Długowłosy:
Cytat: | Mogła to być Prastara Lillith zyjąca już z osiem tysięcy lat temu za czasów Gilgamesza ? Może to tylko zbieżność imion, ale nie sądzę. |
Nie bluźnij chłopcze ;P Żeby przytłustawą babę utażsamiać z demonem;) |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:24, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
|
Trufla napisał: | Długowłosy:
Cytat: | Mogła to być Prastara Lillith zyjąca już z osiem tysięcy lat temu za czasów Gilgamesza ? Może to tylko zbieżność imion, ale nie sądzę. |
Nie bluźnij chłopcze ;P Żeby przytłustawą babę utażsamiać z demonem;) |
Jakoś też zawsze wydawało mi się tu imię nadane tej paniusi nieco na wyrost .
Koncepcja Długowłosego mogłaby być wiarygodna, jak najbardziej. Ale odtwórczyni roli bohaterki już nie . |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|