|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milanów
|
Wysłany: Sob 22:00, 05 Mar 2011 Temat postu: Ros jako słuchowisko radiowe ? |
|
|
|
Ostatnio miałem okazję posłuchać radiowej adaptacji Trylogii powstałej w latach 1968-72, czyli w zasadzie równolegle z ekranizacjami Potopu i Pana Wołodyjowskiego (niektórzy aktorzy grali nawet te same role w radiu i na ekranie). Radiowa adaptacja w moim przekonaniu absolutnie nie ustępowała filmowej (pomijając oczywiste ograniczenia, jak sceny batalistyczne). I tak nasunęła mi się myśl jakby wyglądał RoS jako radiowe słuchowisko. Czy takie przedsięwzięcie miałoby w ogóle sens ? Co o tym myślicie ? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:02, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
|
Pomysł bardzo ciekawy, choć realny raczej w latach 80. i 90., bo nie wiem, czy teraz ktoś by chciał coś takiego zrobić, w końcu minęło wiele lat od premiery RoS. Chociaż może jakaś mniejsza rozgłośnia radiowa by się skusiła. No i oczywiście pomysł realny raczej tylko w Wielkiej Brytanii lub USA.
Ale to by mogło działać, nawet dziś Wiadomo, że powodem zaprzestania kręcenia RoS był brak pieniędzy (bankructwo firmy), o brak zainteresowania i pieniędzy rozbiły się też próby wskrzeszenia serialu lub stworzenia filmu kontynuującego przygody w świecie RoS. W wypadku słuchowiska właściwie jedynym wydatkiem są gaże, na pewno znacznie niższe niż w wypadku serialu czy filmu. Żyje mózg serialu, większość głównych aktorów (wszyscy banici i Szeryf), trzebaby znaleźć tylko nowego Gisburna i Herne'a no i zebrać wszystkich do kupy, co by nie było łatwe - każdy ma swoje życie, a Ray Winstone zrobił dużą karierę.
Kolejna zaleta jest taka, że co prawda głosy się starzeją, ale i tak słuchanie to mniejszy szok, niż oglądanie po tylu latach znacznie starszych aktorów Bo obecnie serial/film kontynuacyjny z tymi samymi aktorami byłby niestety nieco pastiszowy
Co do scenariuszy to możnaby zrobić słuchowiska z przygodami znanymi z serialu, ale ja bym sobie przede wszystkim ostrzył zęby na nowe, nieznane przygody wymyślone przez Carpentera.
Tak więc ogólnie pomysł przedni, szansa realizacji bliska zeru, ale pomarzyć można |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milanów
|
Wysłany: Nie 16:36, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
|
Miałem tez okazję zapoznać sie z radiową wersją Gwiezdnych Wojen gdzie cześć aktorów powtórzyła swoje role z filmów. Brzmiało to całkiem nieźle. Co do ewentualnej adaptacji radiowej RoS to na pewno brak Abineriego i Addiego jest nie do naprawienia.Ale głosu Dartha Vadera też wydaje się nie da się powtórzyć, a odtwarzający te rolę w radiu poradził sobie całkiem przyzwoicie, zatem rzecz jest do zrobienia. Co ciekawe adaptacje radiowe dwóch pierwszych części oryginalnej trylogii Gwiezdnych Wojen powstały zaraz po filmach, zaś Powrót Jedi zrobiono dopiero w 1996 r. Zatem upływ czasu aż taką przeszkodą nie jest. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|