|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak Waszym zdaniem zostało ukazane Lichfield w RoS? |
Miejsce bezprawia |
|
0% |
[ 0 ] |
Azyl dla banitów |
|
0% |
[ 0 ] |
Miasto, w którym panuje chaos |
|
0% |
[ 0 ] |
Miejsce, w którym straż miejska nie pilnuje za bardzo przestrzegania prawa |
|
50% |
[ 1 ] |
Miasto bójek i nadużywania alkoholu |
|
50% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 2 |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 13 Lis 2016
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:25, 10 Paź 2017 Temat postu: Obraz Lichfield ukazany w RoS |
|
|
|
W części drugiej odcinka "Syn Herna" Biały Robin, Mały John, Much i Tuck przybywają do Lichfield, gdzie jak "wieść niesie" ponoć przebywa aktualnie Will Szkarłatny. Przesiaduje całymi dniami w karczmie swojego brata, regularnie pijąc serwowane przez niego najlepsze piwo w mieście. W karczmie jak można wywnioskować z fabuły odcinka dość często dochodzi do bójek, napadów, konfliktów między biesiadnikami etc. Dość specyficzne i zarazem klimatyczne miejsce. Taki klimat odpowiada mi najbardziej. Po prostu wyborne to Lichfield. Jak sądzicie czy Lichfield ukazane w RoS było azylem dla banitów i miejscem bezprawia? Czy prawo w tym mieście funkcjonowało? Jak postrzegacie to miasto? Co miały znaczyć wypowiedzi Sparrowa i Ambrożego? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 25 Mar 2017
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Police Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:19, 11 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
|
Lichfield - zbyt duzo to nie widac co tam sie dzieje w tym Lichfield. Pokazano te Lichfield tylko w jednym odcinku.
Zaglosowalem jako miasto bojek i naduzywania alkoholu - tak mi sie kojarzy bo Will Szkarlatny
lubi takie miejsca. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 13 Lis 2016
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:12, 11 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
|
Grzegorz napisał: | Lichfield - zbyt duzo to nie widac co tam sie dzieje w tym Lichfield. Pokazano te Lichfield tylko w jednym odcinku.
Zaglosowalem jako miasto bojek i naduzywania alkoholu - tak mi sie kojarzy bo Will Szkarlatny
lubi takie miejsca. |
Fakt widzimy je tylko w jednym odcinku, ale obraz jest w miarę przejrzysty. Właśnie jak napisałeś pije i bije się chyba każdy z każdym, kto się tam komu nawinie. Idealne miejsce dla Willa Szkarłatnego. Zdecydowanie jego klimat. Podzielam Twoje zdanie. Zapamiętałem postawę strażników miejskich. Robili durnia z Gisbourne'a udając, że chcą mu pomóc złapać banitów. Tak naprawdę ani Sparrow ani Ambroży nie mieli ochoty pomagać mu w schwytaniu Robina i jego ludzi. Pokazali to najlepiej działając opieszale i dając tym samym bandzie czas na ucieczkę z Lichfield. Następnie otwierając drzwi do piwnicy w karczmie jego brata Scadlocka pozwolili, aby Gisbourne do niej wpadł. Biedaczysko złamał sobie nogę.
Czemu sierżant Sparrow i Ambroży nie chcieli pomagać Guyowi? Wyjaśnień jak zwykle może być kilka. Równie dobrze każde z nich wpisuje się w odpowiedź na to pytanie. Ambroży ostrzegał Sparrowa, że Will jest w karczmie Scadlocka. Ostrzegał, aby tam nie iść. Wnioskuje z tego, że miejsce to musiało cieszyć się złą sławą. Schodziły się tam różne łajdaki i łotry spod ciemnej gwiazdy, a z takimi lepiej nie zadzierać. Myślę, że oni o tym wiedzieli dlatego omijali to miejsce szerokim łukiem. Ewentualnie mogli tam zajrzeć w czasie "służby", aby się czegoś napić.
Po obejrzeniu odcinka "Syn Herna" (cz. 2) uważam nawet, że obaj strażnicy miejscy tylko stwarzali pozory ścigania przestępców (którymi oficjalnie byli banici). Ich zachowanie można wyjaśnić na trzy różne sposoby.
Opcja nr 1: Popierali Scarletta i jego brata
Opcja nr 2: Było im to obojętne
Opcja nr 3: W ich mniemaniu żadna nawet wysoka nagroda nie była warta utraty życia czy mocnego uszczerbku na zdrowiu
Jak dla mnie Sparrow i Ambroży to tacy strażnicy miejscy z nazwy. Celowo udawali durniów, aby zniechęcić Gisbourne'a do działania. Tych strażników Lichfield nie było też zbyt wielu. Grzegorz zwróć uwagę ilu ich było oraz jak byli uzbrojeni i umundurowani. Nie zauważyłem, aby nosili na sobie pancerze i posiadali miecze. Brakowało mi też barw herbowych jakie mieli na swoich strojach chociażby zbrojni z Nottingham. Jeszcze co mnie interesuje to pochodzenie Sparrowa i Ambrożego oraz reszty tych strażników miejskich. Sądząc po zachowaniu stwarzali pozory dbania o bezpieczeństwo. Głosy jakby podchmielone. Nie wykluczone, że niektórzy spośród nich byli byłymi skazańcami, drobnymi łotrzykami złapanymi na kradzieży itp. W dodatku cała ta "ekipa" była bardzo, bardzo... leniwa.
Ostatnio zmieniony przez Nasir dnia Śro 15:55, 11 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|