Dołączył: 13 Lis 2016
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:03, 01 Paź 2017 Temat postu: Niedoceniani i zapomniani członkowie drużyny obu Robinów |
|
|
|
Którzy członkowie drużyny "Czarnego" i "Białego" Robina są Waszym zdaniem niedoceniani i zostali zapomniani przez reżysera, scenarzystę oraz fanów serialu? Jak Wam się wydaje dlaczego tak się stało? Co takiego było w nich szczególnego?
Ja zapamiętałem Tomasz Fletchera i Dickona. Trochę szkoda, że według scenariusza mieli zginąć w odcinku 2. Nieźle walczyli. Byli bardziej przydatni w drużynie niż taki Much. Zginęli z honorem jak wojownicy, dzielnie osłaniając Robina z Loxley i resztę drużyny w czasie potyczki w zamku Belleme. Gdyby nie oni pozostali byliby w niezłych opałach... Przy okazji zabili przynajmniej po jednym zbrojnym z Nottingham(!). Można nawet stwierdzić, że w pewien sposób złożyli ofiarę, aby reszta mogła przeżyć. Mały John ich bardzo żałował. Płakał po ich śmierci, a to już o czymś świadczy. Dobrze walczyli na miecze i całkiem, całkiem strzelali z długiego łuku. W nie jednej potyczce przydaliby się Robinowi z Loxley i Robertowi z Huntingdon.
Teraz czas na Was. 
Ostatnio zmieniony przez Nasir dnia Nie 20:06, 01 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
|