|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Wto 7:17, 27 Lut 2007 Temat postu: Moje rozmyślania |
|
|
|
Tak sobie rozmyślałem, i wywnioskowałem że Robin mógł zabić szeryfa na początku swojej przygody z nim. Ocaliłby tym wiele ludzi. Wiem że on nie zabijał ale to jedno życie poświęcone mogłoby uratować wiele innych żyć. To takie moje małe rozważania, chciałem wiedzieć co o tym myślicie.
Robin z Locksley |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:24, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
Drogi Robinie!
Odpowiem Ci słowami Gandalfa:
Frodo:
"Nie czuję litości dla Golluma. Zasłużył na śmierć."
Gandalf:
"Zasłużył?Racja.Wielu z tych, którzy żyją, zasłużyło na śmierć. Niejeden z tych, którzy zasługują na życie, umarł. Czy mozesz tym umarłym zwrócić życie?
Nie szafuj więc pochopnie śmiercią w imię sprawiedliwości, bo narazisz własne bezpieczeństwo. Nawet najmądrzejsi mędrcy nie wszystko wiedzą." |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Drogi
|
Wysłany: Wto 16:18, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
Mądre słowa, Trufla .
Ale, ale? Robin nie zabijał? A te całe zastępy normańskich żołnierzy? Nie zawsze działał w obronie własnej. Często to on pierwszy atakował - dla zysku, jak by nie patrzeć.
Dlaczego zatem nie szeryf? Debatowaliśmy już nad tym co najmniej raz, przy okazji dyskusji nad odcinkiem "The Greatest Enemy". Powodów jest kilka.
Argument ideologiczny, dość słaby: Robin zabijał, ale nie uważał się za mordercę. Przytoczę wielokrotnie cytowany w Sherwood dialog z odcinka "Lord Of The Trees":
Will: Co z Gisburne i jego kumplami? Nie możemy ich tak po prostu puścić wolno!
Robin: Ale zabić tak po prostu też nie.
Will: Czemu nie?!
Robin: Są naszymi więźniami, Will.
Will: Sam to zrobię!
Robin: Nie można zabijać więźniów!
Will: Słuchaj, kiedy byłem żołnierzem, zabijaliśmy wszystkich jeńców! Darowałeś życie Gisburne'owi dwa razy, a on nie specjalnie okazał skruchę, prawda?
Robin: Jeśli zabijemy Gisburne'a z zimną krwią, nie będziemy wcale lepsi od niego.
Will: A co skłania cię do myślenia, że jesteśmy?! Pomyśl o tych żołnierzach, których zabiłeś. Jak się z tym czujesz?
Trudno omówić racji Szkarłatnemu. Dlatego to słaby argument .
Argument strategiczny: Robin wielokrotnie powtarza, że nie ma sensu zabijać szeryfa czy Gisburne'a, bo na ich miejsce przyjdą następni - kto wie, czy nie gorsi! Rzeczywiście, leśna załoga miałaby niejaki problem ze zniesieniem instytucji szeryfa Nottingham. A z obecnym potrafili już sobie skutecznie radzić.
Argument fabularny: Nawet średnio rozgarnięty Gisburne zauważył w którymś z odcinków 3 sezonu, że Robin Hood i szeryf są jak dwie strony monety - jeden bez drugiego nie mógłby istnieć . Ale poważnie - przecież to legenda jednak! Niech nie brakuje w jej przedstawieniu logiki, ale skandalicznym pomysłem jest uśmiercanie kluczowych bohaterów . |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:29, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
A tak poza tym, to temat jest zgrabnie sformułowanym dubelkiem Odsyłam zainteresowanych do tematu "Walki w RoS, czyli o przewadze ducha nad materią" w dziale serialowym, ten zaś temat zamykam. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|