|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:31, 21 Paź 2006 Temat postu: Inna obsada? |
|
|
|
A gdyby tak nagle w przyszłości...
...powstawał remake serialu, jaką obsadę oglądalibyście na ekranie najchętniej? Dopiszę więcej jutro, na razie jako Willa widziałabym Jasona Stathama. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Nie 0:12, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Czułam w kościach, że kiedyś padnie to pytanie
Zadanie bardzo trudne - bo kocham obsadę z RoS i uważam że nie było i chyba nie będzie lepszej. Ale skoro muszę kogoś wybrać to hm, wybiorę przynajmniej tych których cenię sobie za talent i chociaż trochę bi mi pasowali do postaci z Robin Hooda -
- John Malkovich - Szeryf (albo ewentualnie Gary Oldman czy Tim Roth)
- Kenneth Branagh - Will (kto powiedział, że Will nie może być trochę starszy )
- Gerard Butler - Nasir (gdyby go tak ucharakteryzować, w końcu i Attylę już grał)
Heh, no i więcej nie jestem w stanie z siebie wykrzesać. Idę czytać "Sherwood" |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Gość
|
Wysłany: Nie 8:14, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Haha, a to zabawne, bo ja Gerarda Butlera w stylu Attyli widziałam już w roli Owena z Clun.
Jasne, że trudne zadanie, też nie sądzę, żeby ktokolwiek był w stanie zastąpić "prawdziwą" obsadę. Ale pobawić się można...
Nasira mógłby ewentualnie zagrać Naveen Andrews, Sayid z "Losta". Za to Grendela- Jonathan Rhys- Meyers (nie śmiej się, Lady M...) |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Nie 13:25, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Hmmm....w sumie....Jonathan ma jakieś takie trochę złowieszcze spojrzenie :> Mógłby się nadać. Ale co do samego Robina - nie mam już żadnego pomysłu |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Nie 16:28, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
A wiesz, że o nim nawet myślałam Zastanawiałam się też nad jego bratem - no, ale Ralph może jest za stary. Chyba że z Ralpha zrobić Gisburne'a - o, i wtedy pasowałoby że są przyrodnimi braćmi |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:38, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Hmmm, nie bardzo. Ralph jest zdecydowanie zbyt wyrafinowany na Gisbourne'a. Moja wrodzona podłość jako Gisbourne'a przez moment podpowiadała mi Davida Schwimmera- gapkowate to takie i raczej beznadziejne...
A Marion? Bryce Dallas Howard? A może Emiliana Torrini? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:59, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Ailleann napisał: | A Joseph Fiennes? Aparycja odpowiednia, plus, buzia idealisty, byłby Robinem jak znalazł. |
Nie znam, ale poszukałem przez Google i zgadzam się. Nowy Robin, jak znalazł:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ailleann napisał: | A Marion? Bryce Dallas Howard? [...] |
Również, jak wyżej, nie znam. Ale i jako Marion ją widzę:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piąty Dom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:48, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Lord zrobił świetną rzecz - zobrazował wymienione wyżej niektóre postaci. Teraz przynajmniej wiadomo w czym rzecz (lub raczej w kim:))
Ailleann - strzelasz nazwiskami jak z karabinu - może także jakieś obrazki dla mniej uczonych w piśmie? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:00, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Tak zgadzam się... bo te nazwiska mi również nic nie mówiły...
Mam swoją propozycję... Jude Law
[link widoczny dla zalogowanych]
... rewelacyjnie zagrał w Cold Mountain... i chciałabym zobaczyć go jako Robin Hood'a..
na Marion jeszcze nie mam pomysłu... za to z Tuckiem może być problem... Jeśli chodzi o propozycję Ailleann to zgadzam się co do Joseph'a Fiennes'a... a Bryce Dallas Howard... nieco za dziewczęca... Marion musi mieć stanowczy charakter i kobiecość naturalnie... Coś mi w niej nie pasuje... Jest przesłodzona... choć lubię ją jako aktorkę... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: boczna odnoga czasu
|
Wysłany: Śro 23:54, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Jude Law jako Robin? Lady Marion, raczysz żartować. Toż to Rycerz Smętnego Oblicza! Zwłaszcza w "Could Mountain". Prowadzić mógłby najwyżej kondukt pogrzebowy, a nie zbrojną bandę. I charyzmy w nim tyle, co trucizny w zapałce.
Ale to oczywiście jest tylko mój "gustibus". |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:27, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
To aktor... nie straszna mu żadna rola... Dostosowałby się... A w "Could Mountain" naprawdę mi się podobał... |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:04, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Uuu, nie, Jude Law...też mi jakoś dziwnie nie pasuje- to już prędzej Hugh Dancy, jako śliczny, młodziutki idealista.
[link widoczny dla zalogowanych]
Natomiast na Małego Johna- tylko Ray Stevenson
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak, wiem, mam obsesję na punkcie Króla Artura... To jeszcze dodam, że jako Guya widziałabym Tila Schweigera. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Czw 23:48, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Ten Hugh nawet nawet - chociaż chyba wolałabym Robina bez brody, bo z brodą jest bardziej stereotypowy - a przynajmniej chyba tak się go częściej kojarzy |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:54, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
No więc mam wprost IDEALNEGO Robina. Christian Bale.
Byłby to moze Robin nieco starszy, ale za to świetnie władający kataną (patrz: Equilibrium )
Ostatnio zmieniony przez Ailleann dnia Wto 11:29, 14 Lis 2006, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Nie 23:05, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Ups, mi się akurat fotka Chritiana nie wyświetla, ale nic nie szkodzi - wiem jak wygląda i wiem jak gra, bo zdolny jest. Wpadłam jednak wkleić tu zdjęcie wspomnianego wcześniej osobnika, którym jest Joseph Fiennes To zdjęcie jakoś bardzo robinowo mi się skojarzyło i jestem skłonna uznać, że mógłby Robina faktycznie nieźle zagrać (zaraz po Michael'u ) - bo i wizualnie i ze względu na emocje, które potrafi wzbudzić bardzo mi pasuje -
|
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:40, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Uhm... ma coś robinowego w sobie... Jednak mam nadzieję, że w grę wchodzi jedynie długowłosy młodzian... |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Nie 23:49, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Długowłosy to już w ogóle marzenie Ale ja przeżyłabym osobiście jeszcze Robina z takimi włosami jakie Joseph ma na zdjęciu - ważne, żeby były na tyle długie, żeby można je było poczochrać |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|