|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:26, 23 Cze 2008 Temat postu: Will Scarlet (Ray Winstone) |
|
|
|
Zapraszam do dyskusji na temat postaci Willa Szkarłatnego granej przez Raya Winstone'a. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Pon 11:17, 23 Cze 2008 Temat postu: Re: Will Scarlet (Ray Winstone) |
|
|
|
Hound of Lucifer napisał: | Zapraszam do dyskusji na temat postaci Willa Szkarłatnego granej przez Raya Winstone'a. |
ja przez moje uwielbienie dla Willa i w ogóle Raya Winstone to dobrym dyskutantem nie będę, postać bardzo realistyczna , pełna uczuć i dylematów.Bardzo wielowymiarowa. Dla mnie najlepszy |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:33, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Moja przedmowczyni jest obecnie w swoim zywiole...
Dla mnie Will to silna postac,niesamowicie zagrana rola!!! |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Wto 8:23, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Meteora napisał: | Moja przedmowczyni jest obecnie w swoim zywiole...
Dla mnie Will to silna postac,niesamowicie zagrana rola!!! |
no ba :)ale obiecuję Go ciagle nie cytować
Will jest tak pełen odcieni, bardzo realistycznie zagrany -gra całym ciałem , całym sobą.
Nieufny wobec innych a jednocześnie tak oddany i lojalny wobec pozostałych Wilkogłowych a zwłaszcza Robina. Oczywiście gdy już przełamał sie i uznał jego przywództwo.Dla mnie ten moment był jedną z lepszych scen , przyznać się do pomyłki ....oj ciężko komuś o twardym karku. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:04, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Lady - widzę żeś wiebicielka Willa
Ja niestety nie wytrzymałabym z kimś takim jak ja - więc uwielbiam Willa ale takiego faceta mieć bym nie chciała |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Wto 23:29, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Trufla napisał: | Lady - widzę żeś wiebicielka Willa
Ja niestety nie wytrzymałabym z kimś takim jak ja - więc uwielbiam Willa ale takiego faceta mieć bym nie chciała |
haha ja też bym nie wytrzymała, ale może on by wytrzymał |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:00, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Cytat: | haha ja też bym nie wytrzymała, ale może on by wytrzymał |
Sprawdzone w życiu - z takimi jak Will wytrzymują tacy jak John |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Śro 11:47, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Trufla napisał: | Cytat: | haha ja też bym nie wytrzymała, ale może on by wytrzymał |
Sprawdzone w życiu - z takimi jak Will wytrzymują tacy jak John |
albo tacy jak Much , wtedy są pełni podziwu i w skupieniu słuchają opowieści o wyczynach ....tylko hm ...co ja bym robiła z facetem typu Much ... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milton Keynes
|
Wysłany: Nie 15:13, 06 Lip 2008 Temat postu: Ray Winstone jest piekielnie dobrym aktorem. |
|
|
|
Ray Winstone jest piekielnie dobrym aktorem. Stwierdziłem tak nie po obejrzeniu Robin of Sherwood ani żadnego innego filmu, ale piątkowego programu Top Gear, którego był gościem. W rzeczywistości on jest zupełnie innym facetem niż by mogło się wydawać po obejrzeniu filmów z jego udziałem! Wystarczy posłuchać jak mówi nie grając, zwrócić uwagę na jego akcent, żeby stwierdzić że gdyby się go spotkało na ulicy (i przypadkiem nie poznało), to nigdy w życiu nie możnaby się domyślić że to niezły aktor.
Ma niezłe poczucie humoru, niezły z niego jajarz. Generalnie sprawia wrażenie łobuza spod pubu |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Śro 23:49, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
wrażenie łobuza spod pubu (to dobre okreslenie ) sprawia i w rzeczywistości i w filmach podobnie jest z poczuciem humoru .
Skąd wytrzasnąłeś ten program o którym piszesz ? nie znam go |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milton Keynes
|
Wysłany: Czw 22:09, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
Nie znasz "Top Gear" ??? Jak tak można...
Jest to chyba najlepiej znany na świecie program motoryzacyjny prowadzony przez Jeremiego Clarksona. Przedstawia on świat motoryzacji w bardzo subiektywny sposób
Wiem że od kilku lat Top Gear jest nadawany w Polsce, tylko nie wiem na którym programie. Podejrzewam że niedługo ten odcinek będzie w Polsce, bo pewnie najpierw odcinki są transmitowane w Anglii, a dopiero później trafiają do innych krajów. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Czw 22:43, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
Jeremiego Clarksona znam , głównie z książek ,ale nie spotkałam sie w tv z tym programem, fakt ,że mało oglądam ....gdyby był odcinek z Rayem to daj cynk:)prosze |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milton Keynes
|
Wysłany: Czw 23:51, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
W sumie szkoda że tego odcinka nie nagrałem. Niestety nie dam cynku kiedy on będzie, bo mieszkam w Anglii...
W każdym razie chodzi o odcinek nr 8 w ósmej serii "Top Gear".
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Pią 23:18, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
Ralph napisał: | W sumie szkoda że tego odcinka nie nagrałem. Niestety nie dam cynku kiedy on będzie, bo mieszkam w Anglii...
W każdym razie chodzi o odcinek nr 8 w ósmej serii "Top Gear".
[link widoczny dla zalogowanych] |
TY mieszkasz w Anglii a ja nie oglądam tv ....no to faktycznie sie dobralismy najlepiej jak mozna żeby znalezc program w polskiej tv hahah:) ale popoluję, jak moge zapolowac to i do tv sie przelamie i poszukam . Dzieki. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:49, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
Nie ma chyba wątpliwości co do tego, że Ray jest idealny w roli Willa i nikt przed nim i po nim nie zagrał tej postaci lepiej. Jego porywczość, ale i dobre serce- te cechy nadają postaci wyrazistości, sprawiają, że bohater staje się widoczny, mimo, że jego rola jest rolą drugoplanową. Któż nie widział Willa jako Henryka VIII? Albo jako Borsa w Królu Arturze? Dla mnie to jeden z najlepszych aktorów. Nie tak dawno zagrał ciekawą rolę przyjaciela samego Indiany Jonesa. Film warty zobaczenia, ale nie spodziewajcie się powtórki z przeszłości... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ravenscar / Warszawa Bemowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:46, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
Faktycznie Will to świetnie zagrana postać. Mam tylko jedno zastrzeżenie (ale nie do Raya, tylko do Carpentera): to naciągane, że Will mówi o śmierci Elleny ludziom, których przed chwilą poznał (Robin i Much w lochu Nottingham w 1. odcinku). Nie pasuje to do jego nieufnego charakteru.
Ray to jedyny aktor RoS, który zrobił karierę. Jest co prawda aktorem "drugoligowym" (mam na myśli popularność, a nie umiejętności), ale reszta aktorów nie miała już wogóle znaczących (a raczej znanych) ról. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:53, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
ach obok Nasira moja ulubiona postac, poza tym uwielbiam Raya Winstona, jego wspaniała grę aktorską, w RoS Will jest furiatem ale takim, co ma gołębie serce w gruncie rzeczy, jego monolog do przyjaciół o tym ze "za każdego z was oddałbym życie" powala po prostu na kolana poza tym jest wierny zmarłej zonie, nie wiąże się z zadną kobietą po jej smierci, w Cromm Cruac widać, że miłość do Eleny trwa nadal, to są cechy, które mnie osobiście najbardziej się podobają i przekonują do człowieka... oczywiscie to, że Will jest przystojny też nie jest bez znaczenia |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:12, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
brunhilda4:
Cytat: | poza tym jest wierny zmarłej zonie, nie wiąże się z zadną kobietą po jej smierci, w Cromm Cruac widać, że miłość do Eleny trwa nadal, to są cechy, które mnie osobiście najbardziej się podobają i przekonują do człowieka... oczywiscie to, że Will jest przystojny też nie jest bez znaczenia |
Co do tej wiernosci to bym nie przesadzała - Will miewał kochanki
Ilez mozna w celibacie żyć?
Ale faktycznie - widać, że Elena była młościa jego życia...
Will przystojny?Hmm... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:41, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
Esta Charkham powiedziała kiedyś o filmie, że Robin i Marion to wielcy kochankowie i że nie zobaczymy tego na ekranie;) Oczywistym jest, że serial powstał dla dużej widowni w każdym wieku. Wyobrażacie sobie co by było gdyby każdy serial był taki realistyczny jak Dynastia Tudorów? Mnie to osobiście nie przeszkadza, bo sprawy alkowy były drugą najważniejszą sprawą, zaraz po wojnie;) Dlatego to, że Will miał kochanki można zobaczyć w "Pan drzew". Nie sądzę, że oni tylko tańcowali z tymi panienkami;)
Chociaż któż to wie... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|