|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Śro 20:19, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
ale i JOhn był z tych , którzy lubia byc kierowani ...choć miał i własne zdanie gdy drogi jego i Robina zbyt sie już różniły jak w Królewskim błażnie. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milton Keynes
|
Wysłany: Śro 23:55, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Nie wiem czy wiecie, ale Clive Mantle lubi góry i to te bardzo wysokie. Wiem że dwa razy próbował wejść na Everest, za pierwszym razem pogoda nie pozwoliła, niestety nie znam wyniku drugiej próby. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:56, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Po pierwsze to Will też opowiadał o swoich wyprawach do stodoły z jaką tam dziewoją i gubieniu spodni
Dwa - dywagacje o samcu alfa strasznie głupie
Lady Wolfshad:
Cytat: | nie miał ani takiej sily jak Will ani haryzmy jak Robin nigdy nie byłby przywódca... |
Miał inną siłę niż Will Swoją!
I na miłość boską nie byłby pantoflarzem...znam dobrze ten charakter i muszę bronić kumpeli przytakiwał Meg bo to takie prawo pierwszych randek |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:10, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Pooglądaj serial - na początku ktoregoś odcinka Will ucieka z Muchem i mu streszcza przygodę - chyba Cromm Cruac ale pewna nie jestem. Pewna jestem, ze jest
John miał ochotę na Meg to jej przytakiwał - który facet tego nie robi na początku
Moment jak Meg sobie wyobraza jak skacza w wiankach przez ognisko mocny |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Czw 14:58, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Truflo - Will Muchowi opowiadał o swojej przygodzie miłosnej ze służką wiedżmy i związanej z tym utratą spodni uciekając przed niebieskimi.
Zaraz potem napotkali obozowisko i najedli sie polewki ...trędowatych
to odcinek z 3 serii "the Cross of the St. Cirius"
wtedy Will świecił gołym zadkiem |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:53, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Dzieki Lady za korekcję - skapnęłam się w drodze na ognisko, ze pomyliłam odcinki
Masz rację - to ten odcinek był |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sherwood
|
Wysłany: Pon 15:43, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
|
Hound of Lucifer napisał: | Bardzo lubię tę postać. Olbrzym o gołębim sercu - mam sporo z niego Po prostu dobry człowiek, do tego niegłupi. Fajna przeciwwaga dla Willa, byli najlepszymi kumplami w bandzie. Bardzo ważny "militarnie" dla grupy - świetnie walczył kijem, a jego postawa często miała decydujące znaczenie dla rezultatu starcia. Bez niego banici wiele by tracili. |
Zgadzam się z Tobą ! Też bardzo lubię Johna i uważam, że Clive Mantle dobrze się spisał.
Z jedną rzeczą jednak nie do końca się zgodzę. Wydaje mi się, że Little John bardziej był zżyty z Tuck-iem. Ale to oczywiście moja opinia !
Pozdrawiam !! |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znad morza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:16, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
|
Mam ciekawą wieść :) Clive Mantle ma wystąpić w powstającym właśnie serialu "Game of Thrones" (na podstawie cyklu fantasy "Pieśń Lodu i Ognia", swoją drogą znakomitego - bardzo polecam, kto nie czytał). Zagra jedną z dalszoplanowych postaci, rubasznego i wojowniczego lorda imieniem Jon Umber. Co najśmieszniejsze, bohater, z racji nieprzeciętnego wzrostu, nosi ksywkę. Greatjon. :D |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:25, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
Greatjon pojawił się w niedzielnym odcinku - Clive Mantle gra starszawego już - oczywiście - lorda, o mocno niewyparzonej gębie, którego do porządku w pewnym momencie przywołuje wilkor.
Auć.
Nic więcej nie powiem, sami sobie obejrzyjcie |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:20, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
|
Scena z wilkorem dosyć dziwna. Greatjon zachował się tak, jakby nic mu się nie stało i przeszedł nad tym do porządku dziennego. A sam Mantle wypadł przyzwoicie, widać że do ról rosłych, rubasznych brodaczy pasuje idealnie. Jego broda wprawdzie od czasów RoS mocno posiwiała, ale ten jego dźwięczny, "świszczący" sposób wypowiadania niektórych spółgłosek nadal pozostaje
A tak w ogóle to świetny serial! |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|