|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:35, 04 Paź 2010 Temat postu: "Robin Hood: Faceci w rajtuzach" - M.Brooks (1993) |
|
|
|
Zapomnieliśmy chyba o jakże dobrej, moim zdaniem, parodii filmu "Robin Hood - Książę Złodziei". Dzieło Mela Brooks'a jest niesamowite, a zwłaszcza dobre są polskie dialogi. Postać szeryfa i jego przekręcanie słów jest chyba najlepsze.
A jak Wasze wrażenia na temat tego filmu? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:40, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
|
Heh, oprócz Strzelając Śmiechem i Kosmicznych jaj jest to moja ulubiona komedia. Dobry Brooks nigdy się nie nudzi. Zamielił się ośtrzelić jelewskiego królenia czy jakoś podobnie... |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:37, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
|
Gagów i tekścików różnej maści jest tu multum. Jeden z moich ulubionych:
- A dlaczego mieliby cię słuchać?
- Albowiem w odróżnieniu od innych Robin Hoodów, mówię po angielsku z brytyjskim akcentem |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 22:14, 11 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
|
Zmarł Roger Rees grający Szeryfa Rottingham.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Bartek96 dnia Sob 22:15, 11 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:19, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
|
Nie przepadam za komediami, nie trafiają w moje osobiste poczucie humoru, toteż nieczęsto oglądam, można powiedzieć nawet, że prawie wcale (no chyba, że "Dzień świra" - uwielbiam). Ale jako, że tematyka dotyczy Robin Hooda uważam, że obejrzeć trzeba.
Oglądałam Facetów w rajtuzach wiele lat temu i pamiętam, że nawet mnie śmieszyli. Teraz przyszedł czas na powtórkę i miałam obawy czy aby nie zmienił mi się gust od ostatniego seansu.
I przyznać muszę, że oglądało mi się wybornie. Ba, podobało mi się nawet bardziej niż za pierwszym razem Dla poważnego miłośnika Robin Hooda komedia ta mogłaby być profanacją, ale nie ma co się spinać. Fajnie, że ktoś wpadł (dla odmiany) na pomysł nakręcenia filmu z przymrużeniem oka.
Film rozpoczyna się parodią początku "Księcia złodziei" czyli ucieczki z saraceńskiej niewoli. Generalnie całość bazuje właśnie na tym filmie, na "Przygodach Robin Hooda" z 1938 r. i trochę na naszym RoS (zawody łucznicze, wygląd Marion).
Mały John wygląda trochę jak Conan Barbarzyńca, a braciszek Tuck jest tu Rabinem Tuckmanem. A Will zwie się tu Will Scarlet O'Hara i gra go Matthew Porretta, późniejszy Robin Hood z serialu "Nowe przygody Robin Hooda". Da się w tym filmie dostrzec również motywy z Ojca Chrzestnego
Generalnie całość filmu utrzymana w bardzo dobrym poczuciu humoru (podobno zależy to od polskiego tłumaczenia, mnie trafiło się akurat chyba najlepsze, skoro nie śmieszy mnie żadna komedia, a ta wyjątkowo sprawiła mi dobrą zabawę).
Zatem należy się nie bać i obejrzeć koniecznie
Ostatnio zmieniony przez Elfica dnia Czw 11:25, 19 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|